Jestem, kochani! Przeżyłam jakoś sesje, dwa egzaminy czekają na mnie w sesji poprawkowej, ale to i tak dobrze - spodziewałam się, że będzie gorzej ; )
Dzisiaj na szybko - krótka recenzja filmu, o którym na pewno już słyszeliście, *"Wilk z Wall Street"*.
*Gatunek* Biograficzny, Komedia kryminalna
*Produkcja* USA
*Premiera* 3 stycznia 2014 (Polska)
*Reżyseria* Martin Scorsese
*Scenariusz* Terence Winter
*O czym?* Jordan Belfort - główny bohater - szybko pnie się na szczeblach kariery, zarabiając na giełdzie w "absolutnie nielegalny" sposób. Jego stanowczo zbyt rozrzutny styl życia zwraca uwagę FBI i od tej pory ma facet przekichane![;)]( ";)")
*A tak na poważnie...* Zdecydowanie nie jest to film dla osób, które nie lubią długiego siedzenia w kinie. Film trwa *2h 59min*! Ja oglądałam go w domu i Bogu dzięki, bo w kinie bym nie usiedziała.
Produkcja ta jest mocno reklamowana, zwiastun przyciąga uwagę. Już po kilku minutach od włączenia filmu ukazuje się scena, w której główny bohater ciągnie koks z tyłka prostytutki. Jeżeli nie lubicie mocnych, odważnych scen - lepiej nie oglądajcie. Jest dużo seksu, narkotyków i dziwek. Nazywajmy rzeczy po imieniu ; )
Nie powiedziałabym jednak, że jest to film kontrowersyjny, choć i z takimi opiniami się spotkałam. Kontrowersyjna zdecydowanie jest "Nimfomanka", której niestety nie miałam jeszcze przyjemności obejrzeć.
Trzeba jednak przyznać, że reżyser (*lat 71!*) zrobił kawał dobrej roboty! Akcja toczy się szybko, momentami zaskakuje, wydaje nam się, że to już koniec i mamy rację - tylko nam się wydaje. Do tego idealna obsada aktorska, dobrzy ludzie na dobrych miejscach. DiCaprio zbiera ostatnio bez wątpienia wszystkie najlepsze role. Jak dobrze, że nie zostanie gwiazdą jednego filmu - "Titanica", choć i tak dla większości będzie tylko z tym kojarzony, bo talentu nie można mu odmówić.
*Ocena* W mojej pięciostopniowej skali - 4/5. Tylko i wyłącznie za długość filmu.
A wy oglądaliście ten film? Jakie jest Wasze zdanie? : )
Mrs. Bubblegum
Dzisiaj na szybko - krótka recenzja filmu, o którym na pewno już słyszeliście, *"Wilk z Wall Street"*.
*Gatunek* Biograficzny, Komedia kryminalna
*Produkcja* USA
*Premiera* 3 stycznia 2014 (Polska)
*Reżyseria* Martin Scorsese
*Scenariusz* Terence Winter
*O czym?* Jordan Belfort - główny bohater - szybko pnie się na szczeblach kariery, zarabiając na giełdzie w "absolutnie nielegalny" sposób. Jego stanowczo zbyt rozrzutny styl życia zwraca uwagę FBI i od tej pory ma facet przekichane
*A tak na poważnie...* Zdecydowanie nie jest to film dla osób, które nie lubią długiego siedzenia w kinie. Film trwa *2h 59min*! Ja oglądałam go w domu i Bogu dzięki, bo w kinie bym nie usiedziała.
Produkcja ta jest mocno reklamowana, zwiastun przyciąga uwagę. Już po kilku minutach od włączenia filmu ukazuje się scena, w której główny bohater ciągnie koks z tyłka prostytutki. Jeżeli nie lubicie mocnych, odważnych scen - lepiej nie oglądajcie. Jest dużo seksu, narkotyków i dziwek. Nazywajmy rzeczy po imieniu ; )
Nie powiedziałabym jednak, że jest to film kontrowersyjny, choć i z takimi opiniami się spotkałam. Kontrowersyjna zdecydowanie jest "Nimfomanka", której niestety nie miałam jeszcze przyjemności obejrzeć.
Trzeba jednak przyznać, że reżyser (*lat 71!*) zrobił kawał dobrej roboty! Akcja toczy się szybko, momentami zaskakuje, wydaje nam się, że to już koniec i mamy rację - tylko nam się wydaje. Do tego idealna obsada aktorska, dobrzy ludzie na dobrych miejscach. DiCaprio zbiera ostatnio bez wątpienia wszystkie najlepsze role. Jak dobrze, że nie zostanie gwiazdą jednego filmu - "Titanica", choć i tak dla większości będzie tylko z tym kojarzony, bo talentu nie można mu odmówić.
*Ocena* W mojej pięciostopniowej skali - 4/5. Tylko i wyłącznie za długość filmu.
A wy oglądaliście ten film? Jakie jest Wasze zdanie? : )
Mrs. Bubblegum